niedziela, 1 czerwca 2008

Jak wyglądało by surfowanie po Internecie, bez wyszukiwarek internetowych ?

Pewnie nikt z Nas nie wyobraża sobie dziś, poszukiwanie informacji w internecie bez wyszukiwarki internetowej. Jednak zanim powstała wyszukiwarka Yahoo, internauci skakali z linka na link, w nadziei, że odnajdą pożądaną informację. Niestety nie zawsze im to się udawało.

Oblicze przeszukiwania jako pierwsza, zmieniła wyszukiwarka Yahoo, w której początkowo, informacje były zbierane ręcznie. Jednak rynek w swoim czasie zmienił się dość znacznie, kiedy w Internecie pojawiła się nowa wyszukiwarka pod nazwą Google. Google miał wbudowany specjalny algorytm, który przeszukując linki, nadawał stroną magiczną moc, zwaną PageRank. PageRank polegał na tym, że jeżeli jakaś liczba stron linkowała do jednej strony o podobnej tematyce, to miała ona większe znaczenie, co było równoważne z tym, że ma ona bardziej interesujące informacje, co z kolei skutkowało wyższą pozycją strony w wynikach wyszukiwania.

Początkowo Google był wyszukiwarką niekomercyjną, jednak z uwagi na wysokie koszty utrzymania, twórcy Google, musieli wynaleźć jakąś metodę zarabiania. Po długich poszukiwaniach udało się znaleźć taką formę reklamy, która była by zarówno pożyteczna dla użytkownika. Otóż wymyślono coś, co dziś nazywamy reklamą kontekstową. Polega to na tym, że wpisując jakieś słowo lub frazę do wyszukiwarki, tuż obok wyników wyszukiwania, pojawiają się linki tekstowe wraz z podpisem, dopasowane do frazy jaką wpisaliśmy. Na takim układzie zyskują trzy strony:

  • Google, bo zarabia,
  • Użytkownicy, gdyż reklama jest dopasowana do tego czego akurat potrzebują ,

  • reklamodawcy, ponieważ precyzyjnie dotarli do docelowej grupy klientów.

Jednak w cieniu Google jest cała masa mniejszych wyszukiwarek, takich jak polskie netsprint, czy Onet. Rynek wyszukiwarek cały czas się zaostrza, jednak na dzień dzisiejszy, nie mogę sobie wyobrazić, że któraś z nich jest w stanie zagrozić wielkiemu G. Jeszcze niedawno mogłoby się wydawać, że prawdziwym konkurentem stanie się MSN, z uwagi na fakt próby wykupienia Yahoo (co nie udało się w 100%). Połączenie tych dwóch konkurentów, mogłoby w jakiś sposób zagrozić Google, tym bardziej że Microsoft obraca sporymi środkami pieniężnymi.